- Pierwsza rzecz, jaką widzisz, kiedy wstajesz ranomoje własne stopy poszukujące kapci w stercie leżącej przy łóżku (żeby nie było, że jestem bałaganiarą - mój pies ma posłanie przy moim łóżku)
- Ulubione
słowo
mimo iż w wersji angielskiej i nie specjalnie brzydkie uważam, że powinno się popularyzować poprawny i nie wulgarny język polski zarówno mówiony jak i pisany, więc nie mam
- Jak
jesteś ubrana
najczęściej w strój domowy leginsy, stary t-shirt i sprany, kiedyś różowy szlafrok
- Stopy
najbardziej podobają mi się te zadbane kobiece z francuskim manicure a może jednak pedicure
- Czerwony
kolor
ten ognisty – uważam, że każda ale to każda kobieta wygląda w nim bosko i seksi
- Mama
„Wredna” ostoja doceniana po latach, najczęściej wtedy kiedy już jej nie ma lub kiedy nasze własne dzieci mają więcej niż naście lat
- Relaks
muzyka poważna słuchana na cały regulator w samochodzie (np. organowy Bach – aż przechodzą ciarki, jest nie do opisania)
- Jak
dziś się czujesz
jestem wieczną optymistą, (co nie przez każdego jest odbierane pozytywnie) więc zawsze staram się czuć dobrze, bez względu na stan pogody, ducha i innych przeciwności losu
- Z góry
staram się nie patrzeć na nikogo, chociaż czasami mi się nie udaje – i nie jestem z tego dumna
- Cień
jak Peter Pan chciałabym mieć taki, który śmiałby się z moich własnych słabości i niedoskonałości
- Fryzura
lubię każde włosy(byle czyste), sama mam długie z lenistwa
- Owoce
te do jedzenia a najbardziej fascynują mnie te nieznane – czy jadłyście/jedliście kiedyś pitahaję – jest dobre, dobry.....
- Woda
w zasadzie każda ale najlepsza ta gorąca w wannie z pachnącymi iksami (mam taką specjalną relaksująco masującą matę do wanny – świetnie pomaga i robi cudne iksy
- Przed/Po
przed to ja byłam piękna i młoda a po........ też jestem piękna i młoda, TYLKO uroda i młodość nie ta sama
- Nazwa
ulicy
czy zauważyliście/zauważyłyście, że w każdym mieście, mieścinie, wsi jest SZKOLNA, w mojej wsi oczywiście też – to chyba najbardziej popularna nazwa
sobota, 16 czerwca 2012
Moja wersja 15 dniowego wyzwania foto
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jadłam i powiem szczerze, nie zrobiła na mnie jakiegoś wrażenia, ale może dlatego, że powinna być wcześniej w lodówce, a ja spożyłam na ciepło:). Śmieszne małe pesteczki jak nigdzie indziej.
OdpowiedzUsuń