Jakiś czas temu podjęłam decyzję o założeniu bloga, bloga o moich udanych i nie tylko potyczkach z maszyną do szycia. Decyzja była szybka ale już sama realizacja tego pomysłu to co innego: bo niby gdzie, co, jak i dlaczego.
I nawet teraz już pisząc mam masę wątpliwości czy w ogóle będę umiała to ustrojstwo obsługiwać, ale ...stało się i już!. Podobno nigdy nie jest za późno na naukę.
A więc (nie zaczyna się zdania od a więc)
WITAM WSZYSTICH
Witaj,witaj
OdpowiedzUsuńFajnie piszesz Ewo, lekko, z przyjemnością czyta się tak lekkie teksty. Pozdrawiam i zachęcam,pisz dużo bym miała co czytać każdego wieczora hihihihi
Koro jesteś lekiem na całe zło. Witam, zrobię co będę mogła, a w razie jakiś potknięć mam nadzieję, że mnie naprostujesz.
Usuń