Niestety mój wiekowy laptok zdaje się, że padł już całkowicie, od trzech dniu usiłuję go reanimować ale niestety brak z jego strony jakiejkolwiek współpracy. Chyba będę musiała mu urządzić stypę a moje blogowanie i prezentacja nowych "dzieł" krawieckich jest utrudnione. Musicie mi to wybaczyć. Na tę chwilę dostępność komputerowa jest utrudniona i najczęściej odbywa się w pracy, w której w większości należy pracować a nie oddawać się przyjemnościom.
Do niedługiego zobaczenia.
oj to przykro... ale na każde urządzenie nadchodzi kiedyś czas, trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie problemu
OdpowiedzUsuńA ja czekam na zdjęcia ubrań z uwolnionych tkanin! :)
OdpowiedzUsuńCiągle czekam na coś nowego:) Laptop dalej w rozsypce? Hmm jeśli tak to istnieje ryzyko, że mi nie odpiszesz:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń