niedziela, 31 sierpnia 2014

Walenty, Paragwaj i Rock Łeba

Walenty zamiast mnie obdarować bluzką 14 lutego obdarował mnie nią pod koniec marca a foty pozwolił zrobić dopiero w czerwcu i jeszcze tak to zaplanował żeby albo mnie pożarły dzikie hieny albo stratowały przedpotopowe stwory.
Walenty bo bluzka uszyta jest z bawełny w serduszka według wykroju z Burdy 2/2014 model 135, oprócz zmiany długości rękawa z 3/4 na 4/4 (dla własnej fanaberii) ten wykrój nie wymagał ode mnie żadnych przeróbek. Jedyna niewygoda to prasowanie tego czegoś co jej wystaje z przodu, całość podszyta atłasową tasiemką.Nosi się ją rewelacyjnie.
Paragwaj bo od Iwony dostałam przecudnej urody i wygody torebkę i jeszcze okazała się bardzo tematyczna bo morska a pojechałam z nią do
Rock Łeby do Parku Dinozaurów utrzymanym w stylu Flinstonów - polecam Małym i Dużym, naprawdę fajna zabawa i wszystkie zdjęcia właśnie z tego parku
I oczywiście w "stylizacjach" niezastąpiona czapka 




 





4 komentarze:

  1. Bluzka podobała mi się już w Burdzie - Twoja też świetna :-) Chociaż model zaznaczony jest w Burdzie jako łatwy ja go jakoś nie ogarniam... nie umiem sobie wyobrazić jak szyć przód bluzki... Cieszę się, że torebeczka służy :-) świetne zdjęcia :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. łatwy, łatwy bierz się za szycie a to coś z przodu to zszyty pod kątem prostym kawałek materiału, z lejącego materiału pewnie by się trochę inaczej układało a z bawełny to taki "dziób"

      Usuń
  2. No właśnie w burdzie zwróciłam uwagę na tę bluzkę, po czym o niej zapomniałam. A lubię takie fasony :)) Ładnie wyglądasz, no i torba superaśna! Całość tworzy taki zagraniczno-prehistoryczny look :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, jak człowiek przynajmniej wiekiem zaczyna wchodzić w erę dinozaurów to i pasuje do niej:)

      Usuń