Oczywiście hit tej jesieni i zimy baskinkę. Zmałpowałam z Burdy po całości, rękawki u mnie tylko dłuższe bo materiał taki raczej do koca podobny. A że jeden kolor i w dodatku taki kolor to przełamałam granatem, wszyłam wypustkę w talii (ile się tej cholery nafastrygowałam, żeby się równo zeszła z tyłu przy suwaku to tylko ona i ja wiemy)
 |
| pomagam równo ułożyć |
 |
| górę też trochę przytrzymam |
 |
| ułożenie zaakceptowane |
 |
| z ozdobą |
Ten pomarańcz w masie mimo wypustki to dla mnie trochę za dużo udało mi się kupić granatową (i jeszcze czarną i fioletową) dokładnie w odcieniu wypustki broszkę z organzy za całe 9 zł ale w masie mi się nie podobała to ją rozłożyłam na części pierwsze i teraz kombinuję jak "uatrakcyjnić" górę, płatków jest ze 40 w 4 różnych rozmiarach może jakieś podpowiedzi?
No to mam odpowiedź na moje pytanie czy psiaki też pomagają w szyciu :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się kontrastowa wypustka w talii. Może podobna lamówka przy szyi? Ewentualnie drobny kwiatowy "dekor" na górze bluzki, coby nie przedobrzyć? :)
Ładnie wygląda:)Co do kwiatków, nie wiem czy broszka nie byłaby lepsza, ale nie widziałam jej przed rozbiórką;)Może zrobić kwiatka tylko w okolicy tej co jet największy kwiatek na zdjęciu i nałożyć nie tego co jest tego poniżej? może spróbuj ułożyć parę innych opcji i pokaż:)Poza tym - szalony kolor;)
OdpowiedzUsuńOprócz wypustki, którą dałaś, ja bym już nic więcej nie dodawała. Baskinka jest ozdobą i jak zaczniesz dodawać to stanie się kiczowata. W wersji bez ozdób jest piękna!
OdpowiedzUsuńsukienka świetna, dzięki wypustce zyskała klasy, ja bym sobie chyba te kwiatki darowała :)
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka wow i ta lamówka. Prezentuje się świetnie. A ta sierściowa modelka ma parcie na szkło:)hihih. Zobacz jak dumnie pozuje.
OdpowiedzUsuńSuknia super :-) Sierściowa modelka znakomicie prezentuje wszystkie zalety sukni. Rodzinne pozdrowienia ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo Wam wszystkim dziękuję - kwiatków nie będzie, może innym razem do czegoś innego też do końca nie miałam przekonania. Na żywo to one lepiej wyglądają. Lalka (sierściuch) jest the best - opinia subiektywnie obiektywna.
OdpowiedzUsuń