Dostałam e-maila, co nie jest może wydarzeniem wszech czasów
bo jednak jakieś e-maile od czasu do czasu otrzymuję ale ten był dość niezwykły Wydawnictwo Znak z Krakowa zwróciło się do mnie z propozycją przeczytania
książki Agnieszki Kalugi - Zorkownia.
Pani Agnieszka prowadzi bloga pod takim samym tytułem.
Blog odwiedziłam natychmiast,
przeczytałam wywiad w Wysokich obcasach
i przyznam że z niecierpliwością czekałam na przesyłkę.
zdjęcie pochodzi ze strony Wydawnictwa |
Dotarła
Książka niesamowita, z olbrzymią wrażliwością opisująca to o czym większość z
nas boi się mówić a nawet myśleć jakby
choroba, śmierć i przemijanie nas nie
dotyczyły. Książka w której nikt nie jest anonimowy jest czyimś synem, córką, matką,
ojcem, bratem, siostrą, znajomym ale przede wszystkim człowiekiem który czuje,
myśli, kocha, cierpi i boi się.
Hospicjum to straszne dla nas i słowo i miejsce w książce
tej nabiera zupełnie innego wymiaru -
wymiaru dobra, ciepła i miłości ludzi którzy mają tę niesamowitą odwagę ,
odwagę niesienia pomocy nie za pieniądze ale z potrzeby serca. I jak bardzo te
serca i umysły cierpią gdy odchodzi „obcy”
człowiek.
Spróbujcie najpierw zajrzeć na bloga a potem przeczytać książkę
. Jak dla mnie obydwie publikacje są
niesamowite i warte przeczytania i czytania, a słowa ks. Jana Twardowskiego „Spieszmy się
kochać ludzi tak szybko odchodzą” nabierają rzeczywistego wymiaru.
Jednocześnie w imieniu Zachodniopomorskiego Hospicjum dla
Dzieci i Dorosłych chciałabym zaprosić wszystkich chętnych do udziału w spotkaniu
z autorką książki
Zorkownia - Agnieszką Kalugą.
Spotkanie
odbędzie się we wtorek, 15.07 o godzinie 17:00,
w studiu
koncertowym Radia Koszalin przy ulicy Piłsudskiego 41.
Przed spotkaniem o godzinie 14:00 odbędą się warsztaty dla wolontariuszy i osób zainteresowanych pomocą ludziom nieuleczalnie chorym, na temat:
Wolontariat - skutki uboczne.
Napisałam u Susanny, napiszę i tutaj: warto odwiedzić drugiego bloga Agnieszki, z cytatami jej syna. Wspaniały chłopak, rymuje wyśmienicie :D Na Zorkownię trafiłam po usłyszeniu rozmowy z autorką bloga, pewnego zimowego wieczoru, w radiu. Dziewczyna jest niesamowita.
OdpowiedzUsuń